Magia Narodzin Chrystusa

Już za kilka dni Święta Bożego Narodzenia, wyjątkowe dni jednoczące rodziny i solidaryzujące wszystkich wokół. Święta najmilej wspominane, kojarzące się z ciepłem domowego ogniska, choinką, pachnącym ciastem i prezentami. Święta upamiętniające narodziny Jezusa Chrystusa, dla chrześcijan będącego Zbawcą i Odkupicielem.

Boże Narodzenie poprzedza wieczerza wigilijna, kolacja oddająca hołd Nienarodzonemu, wieczór będący czuwaniem (z łaciny vigilia oznacza straż, czuwanie). W tradycji polskiej Wigilia jest najbardziej uroczystym i wzruszającym wieczorem w roku. Tego dnia zapraszamy na kolację rodzinę i osoby samotne, aby nikt kogo znamy nie pozostał sam. Na stole pozostawiamy dodatkowe nakrycie, w zależności od zwyczaju regionu – miejsce dla spóźnionego gościa, nieznajomego, członka rodziny który zmarł lub nie może przybyć, albo dla samego Jezusa Chrystusa.

W Polsce wieczerzę wigilijną rozpoczynamy w momencie wypatrzenia na niebie pierwszej gwiazdki, bo gwiazdą kierowali się Mędrcy zwani Trzema Królami. Do tradycji wigilijnej należy nieparzysta ilość potraw mająca zapewnić urodzaj i dobrą pracę w przyszłym roku. W przeszłości wieczerza chłopska składała się z pięciu lub siedmiu potraw, szlachecka z dziewięciu, a arystokracka z jedenastu. Dopuszczalna była ilość 12 potraw (w zamożnych domach), na cześć 12 apostołów. Wieczerza wigilijna jest posiłkiem postnym, ale nasi przodkowie potrafili z tego ograniczenia zrobić wyjątkową ucztę dla podniebienia, stąd polski post w tym dniu słynął szeroko w świecie.

Boże Narodzenie powoduje otwarcie naszych serc, w tym czasie jesteśmy milsi dla siebie nawzajem, chojniejsi dla potrzebujących. Nie bez przyczyny funkcjonuje powiedzenie „duch Bożego Narodzenia”. Każdy z nas przypomina sobie dobre chwile z dzieciństwa i także stara się zapewnić swoim najbliższym wszystko co najlepsze. Magia tego dnia zaskakuje nas wszystkich, światło bijące z żłobka Chrystusa dociera do naszych wnętrz i powoduje nie tylko radość, ale i pewnego rodzaju zadumę. Chcemy być lepsi. Więc bądźmy. Potrafimy…!